56 załóg nadesłało zgłoszenia do Rajdu Liepāja, drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Europy. W liczącej aż 23 pozycje klasie RC4 wystartuje na Łotwie duet Sławomir Ogryzek - Szczepan Mirek, którzy zaprezentują dobrze znanego Citroëna C2-R2 MAX.

56 załóg nadesłało zgłoszenia do Rajdu Liepāja, drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Europy. W liczącej aż 23 pozycje klasie RC4 wystartuje na Łotwie duet Sławomir Ogryzek - Szczepan Mirek, którzy zaprezentują dobrze znanego Citroëna C2-R2 MAX. Ogółem na malowniczych trasach nieopodal bałtyckiego wybrzeża zobaczymy pięć załóg z naszego kraju. Trasa drugiej odsłony ERC liczyć będzie aż 240 kilometrów oesowych, podzielonych na 12 odcinków specjalnych. Start rajdu zaplanowano na piątek 31 stycznia, a walka na oesach rozegra się 1 i 2 dnia lutego.

„Przed łotewską rundą Mistrzostw Europy odbyliśmy dwudniowe intensywne testy na Mazurach w prawdziwie zimowych warunkach. Do startu w Rajdzie Liepāja podchodzimy ze spokojem, ale widząc listę ponad dwudziestu rywali w klasie - jesteśmy pewni, że będzie z kim walczyć. Ubiegłoroczny występ na Łotwie, pozwolił nam poznać specyfikę tych zawodów, co będzie mam nadzieje dużym ułatwieniem w przemierzaniu wymagających odcinków specjalnych. Liczymy, że treningowe kilometry przełożą się na dobre tempo na zaśnieżonych oesach, a w rywalizacji pomagał nam będzie jak zawsze perfekcyjnie przygotowany samochód przez fightersglory.com" – komentuje Sławomir Ogryzek.

"Zapraszam wszystkich do odwiedzenia odświeżonej strony www.ogryzekrallysport.pl na której znajdziecie m.in.: kalendarz startów w sezonie 2014 oraz najnowsze zdjęcia i filmy z 31. Rajdu Jänner. Zachęcam również do śledzenia relacji z Rajdu Liepāja na naszym profilu facebook.com/OgryzekRallySport” – dodaje Sławomir Ogryzek.

„Na Łotwę wybieramy się w dobrych nastrojach. Ilość kilometrów testowych, które mamy za sobą oraz dobra forma z Austrii pozwala pozytywnie myśleć o nadchodzących zawodach. Mimo, ze konkurencja będzie silna, ten stan rzeczy będzie na nas działał tylko motywująco. Liczymy, że oprócz sportowej adrenaliny, jazda po śnieżnych odcinkach specjalnych na wyposażonych w długie kolce oponach, da nam również sporą dawkę czystej radości
z jazdy. Cieszymy się również z silnej „polskiej reprezentacji”, która wystąpi w łotewskiej rundzie ERC. Liczymy na gorący doping "na żywo" jak i w Internecie nie tylko polskich kibiców!" – komentuje Szczepan Mirek.